PCB z Chin #2 – Seeedstudio

Równo rok temu opublikowałem sobie wpis – instrukcję zamawiania płytek w chińskich płytkarniach, instrukcja była stworzona na bazie firmy pcbway.com, z usług której korzystałem. Wpis został ciepło przyjęty, mam nadzieję, że paru osobom pomógł, niemniej zdążyłem już o nim zapomnieć, gdy pewnego jesiennego poranka oczy me ujrzały czekający na mnie w skrzynce email wysłany z mojej własnej blogowej skrzynki kontaktowej. Mail bardzo grzeczny, jego zasadnicza zaś część wyglądała, o tak:

Cześć,
Przepraszam że przeszkadzam. To jest Ben z zespołu Seeed Studio Fusion.
Przeszedłem przez twoją stronę http://domwlesie.eu/ i bardzo ją lubię. Dzisiaj sięgam, aby sprawdzić, czy interesuje Cię recenzja usługi Seeed Studio Fusion w Twojej witrynie. 

No jak mogłem odmówić… 😀 

Sposób zamawiania płytek w seeedstudio jest bardzo zbliżony do wcześniej opisywanego, tutaj tak samo mamy też promocyjną cenę 5$ za do 10szt. płytek dwuwarstwowych o maksymalnych wymiarach 10x10cm, z typowymi opcjami. Pewne różnice jednak są i na tych różnicach się skupię. Pierwsze, co mnie zaskoczyło i na co osoby chcące z tego serwisu korzystać uczulam: zwróćcie uwagę na nazwę witryny. Bo mnie się też nie chciało klikać w adres podany w mailu (mam takie jakieś opory przed klikaniem w adresy w mailach, sam nie wiem, czemu 😉 ), tylko sobie wpisałem z palucha w przeglądarkę, jak doskonale pamiętałem: seedstudio.com i… i wszedłem na jakiś portal o tematyce delikatnie mówiąc odległej od PCB dość mocno. Tak więc zwróćcie uwagę: nie seedstudio, a seeedstudio. Seeedstudio.com konkretnie.

Do zamówienia PCB potrzebne jest nam konto, zakłada się je w 15 sekund, można się też zalogować przy pomocy swego konta na Facebooku. Serwis jest dość rozległy, ale to co nas interesuje mieści się w zakładce „Fusion PCB/PCBA”:

Tu zaczynamy od podania pliku Gerber. Jeśli plik będzie poprawny, to pozostałe wartości, w szczególności wymiary płytki itp. wstawią się same. Natomiast, co mnie tutaj pozytywnie zaskoczyło, to bardzo szczegółowa instrukcja tworzenia gerbera. Dostępna wygodnie od razu w ramce dodawania pliku, po kliknięciu przechodzimy do osobnej podstrony, z drobiazgowymi instrukcjami, podanymi nie tylko osobno dla najpopularniejszych programów do projektowania PCB, ale nawet (w przypadku Eagle przynajmniej) w zależności od wersji programowej. 

Jest też możliwość ściągnięcia gotowego pliku CAM z gotowymi ustawieniami preferowanymi przez płytkarnię. Niemniej mój plik Jarek.cam podawany poprzednio też działa, zatem powtórzę go i tutaj 🙂

Jarek
Jarek » Wpis
Jarek.cam
7.4 KiB
520 Downloads
Szczegóły

Ale my, doświadczeni płytkotwórcy instrukcji nie potrzebujemy, gerbera mamy gotowego, zatem podajmy go!

Okno bardzo zbliżone do tego znanego z Pcbway, ale i dane do wprowadzenia są niemal te same. Wygodny jest jednak fakt, że to, co można, serwis sam sobie wczytuje z gerbera, czyli jak widać (a to co widać, to stan bezpośrednio po załadowaniu zipa z gerberem), przede wszystkim wymiary ustawiły nam się same. Reszty nie musimy ruszać, domyślne wartości są tymi właściwymi (dla typowych płytek, jeśli ktoś chce poszaleć, to wolna wola 🙂 ), wystarczy sobie właściwie jedynie wybrać kolor, jeśli domyślny zielony nie pasuje.
Dla przypomnienia podam znaczenia poszczególnych pól:

  • Base material: materiał, z którego będzie płytka, do wyboru mamy domyślny laminat epoksydowo-szklany (i tylko dla niego jest promocyjna cena), podłoże aluminiowe bądź elastyczne.
  • No. of layers: ilość warstw.
  • PCB Dimension: wymiary.
  • PCB Quantity: ilość sztuk.
  • No. of different designs: ilość osobnych płytek zawartych w podanym projekcie. O i tutaj się na moment zatrzymamy, bo to, z tego, co widzę na forach elektronicznych jest często wałkowanym tematem: jak zamówić dwie/trzy/cztery płytki jako jedną. Bo da się, czemu nie. Można tu po prostu podać, że płytka zawiera tak naprawdę dwie/trzy/cztery osobne płytki (cena zamówienia wtedy niestety też wzrośnie, całkiem nieproporcjonalnie), a można też kombinować. Seeedstudio tu o tyle mnie ujęło, że sami z góry napisali, na co są gotowi przymknąć oko, a na co nie. Wystarczy najechać myszą na „examples”:

    krótko podsumowując „po naszemu”: można w ramach jednej płytki dać wielokrotność projektu, ale musi to być zwielokrotniony dokładnie ten sam projekt i płytki składowe nie mogą być rozdzielone warstwami obrysownymi (dimmensions layer). Zrobią to wtedy jako jedną płytkę, ale rozciąć trzeba sobie będzie samemu. A ponieważ dopłaty za zwielokratnianie płytek są większe, niż cena bazowa, jeśli mamy do zamówienia projekt kilkupłytkowy, zwykle lepiej zamówić go jako dwa osobne zlecenia po 5$ sztuka, ze wspólnym kosztem wysyłki. 
  • PCB Thickness: grubość laminatu.
  • PCB Color: chyba oczywiste 🙂 Dodam jeszcze, że tu nie wybieramy koloru zadruku, jest on zawsze domyślny, biały albo czarny, kontrastowy do wybranego koloru soldermaski.
  • Surface finish: sposób wykonania metalizacji. Do wyboru mamy zanurzeniowe klasyczne, zanurzeniowe bezołowiowe (tfu!), ENIG, czyli niklowanie elektrolityczne (gdzie nikiel jest dodatkowo cienkowarstwowo złocony dla ochrony przed utlenianiem) bądź złocenie czystym złotem. Tylko klasyczna metalizacja jest „w cenie”.
  • Minimum Solder Mask Dam: minimalna szerokość soldermaski. Parametr dotyczy sytuacji, gdy pady do lutowania (nieosłonięte soldermaską) są blisko siebie i wiąże się z precyzją wykonania płytki. Domyślna wartość dla amatorskich zastosowań wystarczy.
  • Copper weight: grubość warstwy miedzi, wyrażona niestety w uncjach (na jednostkę powierzchni? Nie mam pojęcia, ale tutaj 1oz = 35µm, typowy laminat ma właśnie 1oz).
  • Minimum Drill Hole Size: minimalna średnica otworów. Ktoś amatorsko potrzebuje mniejszych, niż 0,3mm? To tu może sobie to zmienić, niestety cena wtedy leci w kosmos.
  • Trace Width / Spacing: minimalna szerokość ścieżki, minimalny odstęp między ścieżkami.
  • Blind or Buried Vias: przelotki przykryte soldermaską bądź „gołe”.
  • Plated Half-holes / Castellated Holes: czy płytka ma mieć metalizowane „półotwory” na krawędzi:
  • Impedance control: też chyba jasne: kontrola poprodukcyjna. Baardzo podnosi cenę i chyba przy amatorskich zamówieniach nie ma większego sensu 🙂

Dalej mamy domyślnie zwinięte dodatki „PCB assembly” oraz „SMT stencil”, za pomocą jednego możemy zlecić montaż, drugie zaś nałoży nam pastę lutowniczą do montażu SMD. Nie wiem, czy wielu amatorów to zleca, ja w każdym razie nie testowałem, zatem pomijam.

W każdym razie, dla przeciętnego elektronika-amatora proces zamawiania płytki w serwisie seeedstudio wygląda trywialnie: załadować plik gerber, wybrać sobie kolor płytki i kliknąć w „add to card. Tamże zobaczymy jeszcze krótkie podsumowanie tego, co zamawiamy i dalej już mamy normalny proces zamówienia, jak w każdym sklepie internetowym. Co tutaj może lekko zszokować, to podane czasy dostarczenia przesyłki:

1-3 dni z Chin 😀 no ciekawe by to było, niemniej nie wybrałem tej opcji z uwagi na to, że po zaznaczeniu wyboru DHL ukazuje się dodatkowe pole z bardzo brzydkimi napisami (cośtam o VAT), w swoim teście wybrałem EU post, stwierdzając, że dwa tygodnie to też będzie pięknie. Płytki przyszły dokładnie po miesiącu od ich zamówienia, więc czas realizacji bez niespodzianek, niemniej, gdy się wgłębić w szczegóły okazuje się, że jest to całkiem atrakcyjna opcja z uwagi na to, jak ta przesyłka idzie: mianowicie, ze szczegółów zamówienia na stronie serwisu widać, że płytki zamówiłem 14 grudnia, produkcja zajęła im 10 dni, zamówienie wysłano 24 grudnia, a już 25 grudnia, wg naklejki na paczce, zostało ono podjęte przez „Österreichische Post „, z adresem nadawcy podanym jako skrytka pocztowa w Wiedniu (niewyjaśnioną zagadką dla mnie jest, czy płytki w ciągu doby przebyły drogę Chiny-Austria, czy też może Seeedstudio ma podwykonawcę w Austrii), po czym jako zgrabna paczuszka, całkowicie wewnątrz Unii Europejskiej, bez ryzyka pojawienia się na pudełku dodatkowych naklejek o treści niemiłej dla oka każdego, kto kiedykolwiek zamawiał coś z Chin, dotarła do mnie już 14 stycznia. Po drodze były święta choinkowe oraz nowy rok, więc niewykluczone, że gdyby nie to, paczka dotarłaby jeszcze szybciej. Jakość – nie mam żadnych zastrzeżeń 🙂 Płytki zapakowane próżniowo w bąbelkowe blistry, wszystko dokładnie tak, jak miało być:

This entry was posted in , . Bookmark: permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Archiwum

  • 2021 (3)
  • 2020 (2)
  • 2019 (8)
  • 2018 (9)
  • 2017 (24)
  • 2016 (66)
  • 2015 (39)

Wyszukiwanie

Licznik odwiedzin

0391033
Visit Today : 346
Hits Today : 437
Total Hits : 1245100
Who's Online : 4